Interpelacja i pytania - Nr 30/08

Nr 30/08

Temat: dotyczy udzielenia odpowiedzi na następujące pytania:

W bieżącym roku kalendarzowym uczestniczyłem we wszystkich imprezach o charakterze patriotycznym organizowanych przez miasto Białogard i przyznać muszę, że niejednokrotnie musiałem się wstydzić z poziomu przygotowania i przeprowadzania tych imprez. Być może pracownicy nie poinformowali Pana jak to dokładnie wyglądało więc pozwolę sobie na kilka uwag i informacji. Jednocześnie stawiam pytanie jakie wnioski wyciągnął Pan w stosunku do nieudolnych pracowników i jakie wnioski wyciągnięto, aby zaistniałe sytuacje więcej nie miały miejsca? A więc po kolei:

1. Marzec i przypadająca rocznica powrotu miasta do macierzy – całkowity brak nagłośnienia, brak flag narodowych, prowadzący nawet nie zaintonował hymnu, złożono kwiaty i do domu – sytuację ratuje Pan Starosta i dziękuje zebranym za przybycie. Prawdziwa lekcja nieudolności i zamiast lekcji patriotyzmu dla najmłodszych prawdziwy blamaż. Jako radny senior naprawdę wstydziłem się tego co zostało zaprezentowane. Jeżeli wiadomo, że aparatura się psuje to trzeba sprawdzić ją dzień wcześniej, jeżeli w urzędzie brakuje flag biało-czerwonych to trzeba kupić odpowiednią ilość – budżet miasta chyba aż tak mocno nie ucierpi a starczy na kilka lat na organizowane imprezy.
2. Trzeciego maja obchodziliśmy dzień konstytucji i podobnie zabrakło flag narodowych, hymn odegrano w środku imprezy a odpadające kostki granitowe od pomnika utrudniały dojście i złożenie kwiatów. Ładniej by wyglądało obejście pomnika, gdyby na tę imprezę dodatkowo posadzono przy pomniku np. kwitnące bratki /lub inne kwiatki/, przecież to maj i święto radości. Nawiasem mówiąc, gdy zaprasza się na świąteczny żurek to  przy takim święcie należało stworzyć i warunki do konsumpcji. Wydaje się, że nie starczyło niektórym pracownikom wyobraźni lub chęci, aby do końca wszystko w należyty sposób przygotować.
3. Ósmego maja pod Pomnikiem Orła Białego chyba dlatego, że obecny był burmistrz zadziałało wszystko. Były flagi narodowe, było nagłośnienie, był hymn narodowy i frekwencja dopisała. Gdyby jednak lektor trochę lepiej nauczył się czytać przygotowane wystąpienie a ekipa opiekująca się parkiem wykosiła olbrzymie mlecze przy pomniku to trudno by mieć uwagi do tej imprezy. Ze smutkiem jedynie zauważyłem brak kombatantów przy pomniku tego dnia, chyba  to pierwszy raz ich nie było w rocznicę zakończenia wojny ale wydaje mi się, że to czas robi swoje i stąd ta nieobecność.

   Szanowny Panie Burmistrzu sądzę, że obchody świąt organizowane w naszym mieście powinny mieć godną oprawę i zawsze powinny być dobrze przygotowane. Dlatego oczekuję od Pana informacji o podjętych działaniach w tym zakresie, gdyż imprezy te obok innych wartości powinny być żywą lekcją patriotyzmu dla najmłodszych mieszkańców naszego miasta.

Skierowano do Sekretarza Miasta oraz Wydz. EKP w dniu 20 maja 2008 r.

Rodzaj: Interpelacja

Data wpływu: 20 maja 2008 roku